05.08.2017
Wycieczka rowerowa (Amber ma dziś wolne).
Krzywe- Berkowo- jez. Dobrzyń- jez. Mleczówka- jez. Garbas
Przejeżdżamy przez cudowne Stare Juchy, widok na jezioro Jędzelewo.
Nowe Krzywe, miejsce w którym zrobiliśmy sobie krótki postój na poboczu, potrzebowaliśmy chwilkę na zastanowienie się gdzie my właściwie chcemy jechać :) w sumie nic konkretnego nie wymyśliliśmy, jakiś taki kiepski dzień na podejmowanie decyzji :) Skręcamy w boczną dróżkę i zobaczymy gdzie nas to poprowadzi. Wybór chyba nie był najgorszy, możemy podziwiać piękne niekończące się pola, stadko koni ... a no i wyboistą dróżkę na której obije sobie z pewnością tyłek :)
W Berkowie skręcamy nad jezioro Dobrzyń, gdzie znajdujemy idealne miejsce na odpoczynek i uzupełnienie zapasów cukru we krwi (tak zajadamy się pysznymi ciasteczkami jak prawdziwi ciasteczkożercy)
W planach mieliśmy okrążenie jeziora Mleczówka, jednak zmęczenie, głód i wizja jeszcze sporej odległości dzielącej nas od punku docelowego zrobiła swoje i postanowiliśmy zawrócić.
Kierujemy się na Grabnik a następnie Liski.
Kolejne koniki :)
Dojechaliśmy ! Strasznie mnie już wszystko bolało no a najbardziej to chyba pupa,
wyboista droga dała się ostro we znaki moim czterem literom.
Zasłużona przerwa i kąpiel w jeziorze Garbas w Liskach. Cudownie !
Wieczorem mieliśmy okazję podziwiać fajerwerki na X Pikniku Jaćwieskim w Starych Juchach.
Dystans rowerowy: 25 km09.08.2017
Zapowiadali słoneczny dzień, jednak te chmury nie wyglądają na takie, które miałyby za chwilę zniknąć!
Nieważne, idziemy dzisiaj na plażę w Liskach (tamto jezioro ma jak dla mnie przyjemniejszą barwę).
a jednak się rozchmurzyło
Te rączki w górze to Pan A. :) korzysta chłopak z pogody.
Przyszedł też czas na porządny spacer po Starych Juchach, w końcu miejscowość w której postanowiliśmy się zakotwiczyć na kilka nocy, zasługuje na kilka fotek :)
Park z gigantycznymi owadami.
W oczekiwaniu na zachód słońca nad jeziorem Jędzelewo.
Dystans pieszy: 9 km













Brak komentarzy:
Prześlij komentarz